Głównym celem projektu „Elblążanie & Elblążanki” jest przedstawienie Wam osób, które żyją i pracują w naszym mieście, a ich działalność ma realny wpływ na życie innych. W tą definicję doskonale wpisuje się Ewelina Strawa!
Z Eweliną spotkałam się w wietrzny poranek na starówce, jednym z jej ulubionych miejsc w mieście. Mimo tego, że nie jest rodowita Elblążanką — pochodzi z Kwidzyna, odniosłam wrażenie, że zna większość mieszkańców. W trakcie naszego spaceru malowniczymi uliczkami, zewsząd słychać było radosne „Dzień dobry” kierowane z uśmiechem do mojego Gościa.
Gdybym miała tylko jedno zdanie, które opisuje tę wyjątkową mieszkankę, brzmiałoby ono „Kobieta, która odnalazła siebie”. To niezwykłe, jak wiele ról jest w stanie połączyć, zarówno zawodowych, jak i osobistych. Doskonale oddaje to nawet strój Eweliny – garnitur i trampki! Ewelina jest mamą nastolatka, kochającą Włochy joginką, niesamowicie energetyczna i uśmiechniętą kobietą. A do tego niezwykłą profesjonalistką. Prowadzi aż dwa biznesy i to nie tylko tu w Elblągu, ale również w Trójmieście. Jest właścicielką marki szkoleniowej – Brain Point, w której dzięki szkoleniom, mentoringowi oraz metodologii Structogramu (analizie osobowości, aby lepiej zrozumieć siebie i innych), pomaga managerom oraz liderom zespołów zbudować spójną strategię biznesową, pozbyć się blokad oraz osiągać postawione cele. Druga działalność Eweliny wynikła z jej potrzeb — jak sama mówi, latami próbowała nauczyć się angielskiego bezskutecznie — rozwiązaniem była metoda Colina Rose, która jest podstawą nauczania w szkole językowej Szybki Angielski. Mieści się ona na ulicy Armii Krajowej 7-8 (koło czołgu 🙂. Chociaż jest to szkoła języka obcego i głównym efektem ma być swobodne nim władanie, z naciskiem na mówienie, Ewelina zaznacza, że liczy się również trening mentalny — budowanie poczucia własnej wartości, nawyku pozytywne myślenia, wzmacnianie wiary we własne siły.
Zapytałam, jaka jest różnica prowadzenia tych działalności w Elblągu i w Trójmieście, Ewelina bez wahania odpowiedziała, że w Elblągu wszystko trwa dłużej, że ludzie potrzebują nabrać najpierw zaufania. W związku z tym, że Elbląg jest mniejszym miastem i większość ludzi się zna lub kojarzy, mieszkańcy mają obawy przez byciem ocenianym, że „wstydem” jest proszenie o pomoc, szczególnie w biznesie.
Ewelina Strawa uczy, że prawdziwa odwaga i klucz do szczęścia, to bycie w zgodzie ze sobą i swoimi wartościami. Jestem bardzo wdzięczna za to spotkanie i cieszę się, że w naszym mieście mamy taką wyjątkową mieszkankę. Z niecierpliwością czekam na książkę Eweliny, bo nie wiem, czy wiecie, ale właśnie ją pisze 😉
https://brainpoint.pl/